Laktacja i karmienie piersią po cesarce

Zalet karmienia piersią jest naprawdę wiele. Sama laktacja jest naturalnym procesem i ma swoje początki już w drugim etapie ciąży – mowa tutaj o laktogenezie I – gdy kobieta może zaobserwować wydzielanie niewielkich ilości siary (gęstego mleka o żółtym zabarwieniu). Drugi etap, czyli laktogeneza II, zaczyna się tuż po porodzie, natomiast trzeci – laktogeneza III – kiedy ilość wytwarzanego mleka się stabilizuje. Do wyzwolenia prawidłowej laktacji konieczne jest m.in. szybkie przystawienie noworodka do piersi, co w niektórych przypadkach może być utrudnione.

Sprawdźcie też: Dziecko nie chce ssać piersi – co zrobić?

Karmienie piersią po CC – jak pobudzić laktację?

ąNiezawodnym sposobem na pobudzenie laktacji po CC jest przystawienie maleństwa do piersi tuż po zabiegu (najlepiej w ciągu 6 godzin). Niestety, ze względu np. na stopień skomplikowania porodu czy decyzje personelu medycznego pierwszy kontakt mamy i dziecka może zostać odłożony w czasie. Jak więc pobudzić laktację po cięciu cesarskim? Co zrobić, aby karmienie piersią po CC było możliwe?

1. Pobudzanie laktacji po cesarce laktatorem

Jeżeli Twój pierwszy kontakt „skóra do skóry” z maleństwem po cesarskim cięciu zostaje opóźniony, możliwe, że w pobudzeniu laktacji sprawdzi się specjalne urządzenie do odciągania pokarmu.

Przykładem może być laktator Philips, który przyda się w trakcie stymulowania piersi do wytwarzania mleka, ale też w późniejszym okresie, gdy ilość pożywienia w piersiach ustabilizuje się. Dlaczego to dobry pomysł? Ze względu na zastosowaną w budowie sprzętu technologię Natural Motion naśladującą ruchy ssania dziecka i stymulującą brodawkę do wypływu mleka.

Co więcej – dzięki uniwersalnemu rozmiarowi lejka, laktator Philips nie wymaga kupowania nakładek w kilku rozmiarach. Jest łatwy w czyszczeniu i pracuje niezwykle cicho, dzięki czemu pozwala na odciągnięcie pokarmu niezależnie od pory dnia.

Przeczytaj też: Znaczenie laktatora we wspomaganiu karmienia piersią

2. Pozycje karmienia piersią po cesarce

Na to, czy karmienie piersią będzie udane, wpływa także pozycja podania pokarmu po cesarce. Ze względu na zmęczenie i ewentualny ból rany u mamy, zarówno kobieta, jak i dziecko, muszą czuć się komfortowo i wygodnie. Przystawiając maluszka do piersi, warto przybrać pozycję:

• „futbolową” – dziecko powinno być przytulone brzuszkiem do boku mamy, jego nóżki znajdować się jej pachą kobiety, a główka delikatnie podtrzymywana dłonią;
• kołyski – bobas odwrócony jest w stronę mamy i leży na boku, z głową i szyją ułożoną wzdłuż jej przedramienia;
• leżącą na boku – mama powinna położyć się na jednym z boków, a maluch odrobinę niżej w taki sposób, aby dotykał swoim brzuszkiem jej ciała i spoczywał delikatnie na ramieniu kobiety.

Nie martwcie się, jeżeli nawet po przyjęciu prawidłowej pozycji karmienia mama zauważa niewielki wypływ mleka – w tym przypadku liczy się przede wszystkim spokój i relaks. W razie jakichkolwiek problemów i pytań zawsze możecie skontaktować się z doradcą laktacyjnym oraz położną. Istotne jest także to, aby w momencie problemów z laktacją po cięciu cesarskim byli dla siebie nawzajem wsparciem – razem przezwyciężycie każdy problem!