0

Koszyk

W Twoim koszyku nie ma obecnie żadnych produktów.

    Czas czytania: 4 min

    Golenie ciala ›› Golenie nóg u mężczyzn – jak się do tego zabrać?

    Golenie ciala ›› Golenie nóg u mężczyzn – jak się do tego zabrać?

    Golenie nóg u mężczyzn – jak się do tego zabrać?

    Golenie nóg u faceta ciągle bywa bardziej kontrowersyjne niż usuwanie lub przycinanie owłosienia z okolic intymnych czy pod pachami. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się tematowi bliżej. Czy mężczyźni golą nogi? Jeśli tak, to dlaczego i kto najczęściej decyduje się na takie rozwiązanie? Odpowiedzi znajdziesz poniżej. Z artykułu dowiesz się też, jakie możliwości przy goleniu nóg mężczyzna ma do wyboru i o czym warto pamiętać, gdy już postanowisz usunąć włosy.

    Czy mężczyźni golą nogi?

     

    Dawniej mężczyźni golili głównie twarz i szyję, a owłosienie na niższych partiach ciała rosło tak jak natura chciała. Dziś jednak wielu mężczyzn usuwa lub przycina włosy także pod pachami i w okolicach intymnych, czasem na karku i plecach, a niekiedy też na klatce piersiowej i brzuchu. Robią to przede wszystkim z przyczyn estetycznych lub higienicznych, a zabiegi takie dziwią już coraz mniej ludzi. Podobnie jak usuwanie włosów z uszu czy nosa.

    Golenie nóg u mężczyzn częściej wywołuje natomiast emocje, chociaż jednocześnie staje się coraz popularniejsze. Według badań magazynu Men’s Health przeprowadzonych na grupie ponad 4 tysięcy panów, 15% badanych usuwa włosy na nogach, a aż 33% je przycina. W Polsce wyniki prawdopodobnie byłyby nieco niższe, ale ogólny trend jest wyraźny.
     
    Mimo to, wiele osób nadal postrzega golenie nóg u faceta jako „niemęskie”. Co to jednak tak właściwie znaczy? I dlaczego brak włosów lub ich skrócenie w jednym miejscu ma w jakiś sposób „odbierać” męskość, a w innym nie? Swego czasu przecież te same zarzuty wysuwano przeciwko trymowaniu czy depilacji męskich miejsc intymnych lub pach, a dziś coraz mniej ludzi traktuje je poważnie.

    Golenie nóg czy jakiegokolwiek innego miejsca męskiego ciała (i kobiecego zresztą też) to indywidualny wybór. Może brać się ze względów praktycznych lub estetycznych, ale każdy ma prawo decydować, skąd chce lub nie chce usuwać włosów. Ważniejsze jest bowiem to, jak się czujemy z własnym ciałem i korzyści z danego rozwiązania, a nie to, co myślą o nim inni.

    Powody golenia nóg u mężczyzn


    Golenie nóg jest właściwie standardem u wielu facetów, którzy profesjonalnie uprawiają sporty. Chodzi zwłaszcza o pływaków i kolarzy, ale często także biegaczy, piłkarzy, kulturystów i przedstawicieli innych dyscyplin sportowych. Decydują się na nie również osoby, które zawodowo prezentują ciało innym (np. modele). 

    Argumenty praktyczne i estetyczne, którymi kierują się profesjonaliści, coraz częściej trafiają też do innych panów, zwłaszcza tych aktywnych i sportowców amatorów, lecz nie tylko. Jakie argumenty wysuwa się więc za goleniem nóg u mężczyzn?

    Lepsza aerodynamika, która przekłada się na wyniki w pływaniu, kolarstwie czy biegach. Badania w tunelach aerodynamicznych pokazują, że brak włosów na nogach poprawia czas w wyścigu kolarskim nawet do minuty na dystansie 40 kilometrów.

    Masaże i regeneracja z użyciem elektrostymulacji. Skórę bez włosów łatwiej się masuje i jest to mniej bolesne dla masowanego, a plastry od elektrod łatwiej i przyjemniej się przyklejają i odklejają oraz wolniej zużywają.

    Szybsze i lepsze wchłanianie substancji przez skórę. Wszelkiego rodzaju maści, żele i kremy (przeciwbólowe, rozgrzewające, regeneracyjne, nawilżające, do opalania) można zaaplikować sprawniej na ogolone nogi.

    Zdejmowanie plastrów i opatrunków. Brak włosów to szybsze i mniej bolesne zdejmowanie plastrów i opatrunków, co ma duże znaczenie m.in. w kolarstwie MTB, gdzie często dochodzi do obtarć i ran.
     
    Higiena. Brud, kurz i pot znacznie łatwiej osiadają na owłosieniu, zwłaszcza przy intensywnej aktywności fizycznej w terenie, a do tego trudniej je usunąć.

    Chłodzenie i wygoda przy niektórych ubiorach. Gładka skóra sprawniej odprowadza ciepło, co może mieć znaczenie przy bardzo wysiłkowych sportach w wysokiej temperaturze otoczenia. Łatwiej i przyjemniej też zakładać i zdejmować niektóre ubrania, na przykład pianki neoprenowe.

    Lepsza ekspozycja mięśni czy tatuaży oraz opalanie. Podobnie jak w przypadku innych części ciała, ogolone nogi uwydatniają mięśnie. Tatuaże również prezentują się efektowniej, gdy nie wyrastają z nich liczne, szczególnie ciemne włosy. Gęste owłosienie może też utrudniać równe opalanie się.

    Ogólne względy estetyczne. Jak wspomnieliśmy, to kwestia mocno subiektywna. Dla części osób gładkie lub mniej owłosione męskie nogi wyglądają jednak atrakcyjniej. Szczególnie gdy mężczyzna jest spocony i ma gęste, widoczne włosy, dla niektórych może to wyglądać nieestetycznie.

    Wrażenia dotykowe. Znów, zdania są tu mocno podzielone. Dla pewnej grupy kobiet golenie nóg u faceta sprawia natomiast, że są one przyjemniejsze w dotyku.


    Dla części panów liczą się wyłącznie względy praktyczne, które przekonały sportowców, dla innych z kolei jest to również lub głównie kwestia wyglądu. Szczególnie w tym drugim przypadku, w grę wchodzi nie tylko golenie na gładko, ale też skracanie owłosienia trymerem.

    Ogolone nogi uwydatniają mięśnie.

    Golenie nóg – facet ma różne narzędzia do wyboru

     

    Do golenia nóg można wykorzystać zwykłe maszynki jednorazowe, ale nie jest to najlepsze rozwiązanie. Szansa na zacięcia i podrażnienia jest znacznie większa, niż przy innych metodach, a im dłuższe włosy, tym bardziej czaso- i pracochłonne będzie ich usuwanie. Lepiej wybrać dobre golarki elektryczne, które działają szybko i bezboleśnie, a ryzyko zacięć, podrażnień i wrastających włosków jest minimalne.

    Jeśli chcesz całkowicie pozbyć się owłosienia, najlepszym narzędziem będą wielofunkcyjne golarki do ciała, takie jak Bodygroom Philips Series 7000. Dwustronna konstrukcja z przyjaznym systemem dopasowania do skóry po jednej, oraz trymerem po drugiej stronie sprawia, że golenie nóg u mężczyzn będzie przebiegać sprawnie, efektywnie i przyjemnie.

    Alternatywne rozwiązanie to Philips OneBlade Pro 360 do twarzy i ciała. To wszechstronne urządzenia zajmie się Twoimi włosami wszędzie tam, gdzie chcesz. Do skracania zarostu na ciele do długości 3 mm służy specjalna nasadka. Nadal możesz prowadzić ostrze w dowolnym kierunku.
     
    Jeżeli chcesz częściej skracać włosy niż je golić, świetną opcją będzie natomiast Multigroom, czyli wszechstronny trymer do włosów, brody i ciała. W zależności od tego, którą wersję narzędzia Multigroom Series 7000 wybierzesz, w zestawie masz 13, 14 lub nawet 16 różnych nasadek oraz golarkę do ciała. Możesz więc z łatwością doprowadzić włosy na każdej części Twojego ciała do takiej długości, jaka Ci odpowiada.

    Golenie nóg u mężczyzn – co warto wiedzieć?

     

    Zanim zabierzesz się do usuwania owłosienia na nogach, należy je dokładnie umyć. W przypadku długich włosów czasami lepiej najpierw je skrócić, a dopiero potem golić. Gdy już skończysz, warto zastosować odpowiedni środek nawilżający i łagodzący.

    Większość dobrych golarek do ciała dla mężczyzn możesz stosować zarówno na mokro, jak i na sucho. W razie wątpliwości sprawdź jednak instrukcję producenta. A potem wypróbuj, która opcja jest dla Ciebie lepsza, czyli sprawniej przebiega i mniej podrażnia skórę. 

    Wielu panów, którzy przekonali się do gładkich nóg, z czasem wybiera depilację laserową lub innymi metodami. Rozwiązania te mają swoje wady i zalety, ale przede wszystkim, zacząć i tak musisz od maszynki. Przy depilacji laserowej włosy powinny być ogolone, by zabieg był skuteczniejszy, z kolei inne sposoby będą mniej bolesne przy krótszym owłosieniu.
     
    Na koniec warto sprostować jeden mit dotyczący golenia, w szczególności nóg. Wbrew obiegowym opiniom, włosy po goleniu nie odrastają szybciej ani nie są grubsze czy ciemniejsze. Przez tępe końcówki, krótsze, odrastające włosy wydają się grubsze, jednak jest to tylko kwestia naszej percepcji.

    You are about to visit a Philips global content page

    Continue

    You are about to visit a Philips global content page

    Continue

    Naszą witrynę najlepiej wyświetlać w najnowszych wersjach przeglądarek Microsoft Edge, Google Chrome lub Firefox.