Czas czytania: 5 min
Czy wiesz, że prawie co drugi Polak nie przepada za prasowaniem1? Szacuje się, że 47% badanych Panów oraz 43% Pań chętnie poprosiłoby kogoś o zastępstwo. Niestety, czasem nie da się tego uniknąć – szczególnie gdy potrzebujemy eleganckiej koszuli na rozmowę o pracę. Możliwości wyprasowania ubrań jest naprawdę wiele. Co jednak będzie lepsze: żelazko czy parownica? Przeczytaj, jakie są wady i zależy obu urządzeń oraz kiedy po nie sięgnąć.
W przypadku klasycznych urządzeń najczęstsze obawy dotyczyły przypalania tkanin. Przestarzałe już płyty grzewcze potrafiły zostawić na ubraniu niemiłą niespodziankę – szczególnie gdy na chwilę skupiliśmy wzrok, chociażby na ekranie telewizora zamiast na wykonywanej czynności. Dzięki najnowszym, ręcznym żelazkom parowym można już o tym zapomnieć. Technologia OptimalTEMP w urządzeniach Philips zapewnia bezpieczne prasowanie bez dodatkowej regulacji temperatury – jest zawsze dostosowana do konkretnego typu materiału. Możesz więc zapomnieć o sortowaniu ubrań!
Warto wiedzieć: Technologia OptimalTEMP w ręcznych żelazkach parowych Philips pozwala na prasowanie bez ryzyka przypalenia materiału.
Czujnik DynamiQ w żelazku parowym Philips Azur Elite automatycznie generuje odpowiednią ilość pary w zależności od wykonywanych ruchów. Jeśli próbujesz się uporać z trudnymi zagnieceniami i prasujesz powoli, wtedy czujnik uwalnia jej więcej. Przeczytaj też, jakie żelazko wybrać
Zadaniem ręcznego żelazka parowego jest przede wszystkim dokładne usunięcie zagnieceń. Możliwe jest to jednak wyłącznie w formie poziomej na rozłożonej desce. Ręczne żelazko parowe: Co można uznać za wadę ręcznego żelazka parowego? Przede wszystkim cały proces przygotowawczy. Takie prasowanie wymaga rozłożenia deski. Zajmuje także więcej czasu niż przy użyciu parownicy. Żelazko jest również cięższe i mniej poręczne – raczej nie włożymy go do torby podróżnej, ponieważ zajmie za dużo miejsca. To może Cię zainteresować: Żelazko turystyczne a steamer – co wybrać?
Wiemy już, jakie są zalety żelazka. Czy parownica może je zastąpić? Okazuje się, że nie. Jej funkcje z pozoru podobne, są jednak nieco inne. Steamery do ubrań są poręczne i niewielkie – kształtem przypominają nieco słuchawkę telefonu albo szczotkę od odkurzacza. Parownica wyposażona jest we wbudowany lub odłączany zbiornik na wodę. Pozwala na szybkie wygładzenie zagnieceń przed np. wyjściem do pracy. Uwalniana para łagodnie wnika w strukturę materiału i prostuje włókna. Ręczny steamer Philips Steam&Go można używać zarówno w poziomie, jak i pionie. Jeśli wolisz prasować ubrania w formie rozwieszonej, wybierz parownicę stojącą z dodatkową, długą deską. Jakie jeszcze można wykazać różnice między żelazkiem a parownicą? Jest niemal natychmiast gotowa do pracy. Strumień pary ma również właściwości bakteriobójcze.
Ciekawostka: Ręczne Steamery do ubrań Philips nagrzewają się w mniej niż 30 sekund. Silny wyrzut pary usuwa do 99,9% bakterii znajdujących się na materiale.
Czy parownica zamiast żelazka to dobry pomysł? Nie zawsze. Parownica do ubrań to sposób na wygładzenie garderoby. Przeważnie strumień pary nie jest tak silny, jak w przypadku ręcznego żelazka parowego. Zbiornik często nie mieści zbyt wiele wody, więc trzeba go często napełniać. Parownica z pewnością się nie sprawdzi w przypadku regularnego prasowania co kilka dni.
1 Ogólnopolskie badanie przeprowadzone przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Pralniomatów Hi’Shine w 2015 roku
Przeczytaj więcej:
Jak prasować bawełnę?
Zobacz więcej
Kaszmir - co to jest, jak prać i prasować?
Zobacz więcej
Pranie i prasowanie poliesteru
Zobacz więcej