Czas czytania: 4 min
Dla zdrowia zębów ważne jest nie tylko to, czy jemy słodycze. Lista produktów spożywczych, które mogą zębom zaszkodzić lub je wzmocnić, jest bardzo długa. Co jeść, aby mieć zdrowe zęby, a czego unikać?
Podstawą diety dobrej dla zębów powinien być nabiał, czyli jogurty, kefiry i maślanki. Są one bogate w wapń - składnik budulcowy zębów. Jego niedobór może skutkować kruchością zębów, co w skrajnym przypadku może się wiązać z podatnością na złamania i próchnicę. Warto mieć też w menu żółty ser, który nie tylko zawiera wapń, ale też podnosi pH płytki nazębnej, dzięki czemu chroni zęby przed erozją szkliwa. Istotny dla zdrowia zębów jest też fosfor – również składnik budulcowy zębów, którego szukać trzeba m.in. w tłustych rybach. Poza fosforem ryby takie jak łosoś czy makrela mają też dużo witaminy D, która wspomaga wchłanianie wapnia oraz wpływa na twardość uzębienia i prawidłową mineralizację szkliwa.
Nabiał, ryby - czy to oznacza, że weganie są skazani na kłopoty z zębami? Niekoniecznie, chociaż muszą zwracać dużą uwagę na potencjalne niedobory. Wapń i fosfor można znaleźć w fasoli, soi i szpinaku, płatkach owsianych i pełnoziarnistym pieczywie. Witaminę D warto uzupełniać suplementacją, co dotyczy nie tylko osób na diecie wegańskiej, ale wszystkich – szczególnie zimą. Dla równowagi: dieta roślinna dostarcza zębom wielu potrzebnych witamin oraz koenzymu Q10, a fluor znajdziemy w zielonej herbacie.
Dbając o zęby nie można pominąć dziąseł, dla dobra których codzienna dieta powinna być bogata w witaminę C. Wzmacnia ona naczynia krwionośne, przez co zapobiega krwawieniu dziąseł i odsłanianiu się szyjek zębowych. Witaminę C zawierają m.in. truskawki, pomidory, czerwona papryka, nać pietruszki i kapusta. Dobrze na dziąsła i błonę śluzową wpływa też witamina A, która dodatkowo eliminuje z jamy ustnej bakterie oraz działa przeciwpróchniczo. Znajdziemy ją w marchwi i szpinaku. Na liście warzyw dobrych dla zdrowia zębów nie może zabraknąć brokułów - najlepszego naturalnego źródła koenzymu Q10. Zwiększa on odporność, wpływa na kondycję przyzębia i chroni dziąsła przed drobnoustrojami powodującymi paradontozę.
Co szkodzi zębom? Nawet dzieci wiedzą, że słodycze. A dlaczego? Cukier powoduje obniżenie poziomu pH w ustach, co może przyczynić się do demineralizacji szkliwa. Bywa, że szkodliwy jest nie konkretny składnik, a konsystencja jedzenia: cukierki, chipsy czy suszone owoce oblepiają zęby, co przyczynia się do trudności w usunięciu resztek, narażając je na szkodliwe działanie kwasów oraz cukrów i zwiększając ryzyko próchnicy. Wrogiem białych zębów są produkty, które powodują przebarwienia. Należą do nich kawa, herbata, czerwone wino i owoce jagodowe, czyli borówki i porzeczki, przyprawy takie jak kurkuma, curry, sosy pomidorowe.
Nie tylko to, co jemy, ma wpływ na zęby, ale też forma podania ma znaczenie. Jedzenie surowych warzyw, takich jak marchew, wspomaga usuwanie płytki nazębnej, a dodatkowo masuje dziąsła. Owoce najlepiej jeść w całości, a jeśli mamy ochotę na sok, dobrze jest wypić go przez słomkę – to istotne ze względu na ryzyko erozji szkliwa. Teoretycznie można też dostosować kolejność pokarmów do potrzeb zębów, czyli jeśli mamy ochotę na słodycze, to dobrze jest zjeść później marchewkę, ale nie jest to praktyczne rozwiązanie. Wygodniej jest przyswoić zasady dbania o zęby po jedzeniu.
Zęby trzeba myć po jedzeniu, ale nie od razu. Szczególnie po zjedzeniu czegoś kwaśnego lub słodkiego – przede wszystkim owoców czy czekolady, warto jamę ustną wypłukać wodą, a za mycie zębów zabrać się po 20-30 minutach. Inaczej zwiększymy ryzyko erozji szkliwa. Mycie jest potrzebne, ponieważ po posiłku zostaje na zębach miękki nalot – płytka bakteryjna. Jest ona główną przyczyną ubytków próchnicowych oraz chorób dziąseł. Nieusuwana może przekształcić się w kamień nazębny i prędzej czy później będzie przyczyną leczenia stomatologicznego. Dokładne mycie zębów może przed tym uchronić.
Tradycyjna szczoteczka nie zagwarantuje idealnego mycia ani powierzchni zębów, ani tym bardziej szczelin między nimi, gdzie często gromadzą się resztki jedzenia. Zdecydowanie bardziej skuteczna jest szczoteczka soniczna Philips Sonicare dzięki czyszczącej sile aż 62 tys. ruchów na minutę. Składają się na nie:
Zęby po myciu szczoteczką Philips Sonicare są odczuwalnie czyste, nic więc dziwnego, że jest to szczoteczka soniczna rekomendowana przez Polskie Towarzystwo Stomatologiczne. Najbardziej zaawansowany model Philips Sonicare Prestige 9900 ma w zestawie wygodne etui podróżne, które jest też ładowarką szczoteczki, można więc mieć ją zawsze przy sobie i używać po każdym posiłku.
Nasze codzienne menu może zębom pomagać lub szkodzić, ale dobra, zbilansowana dieta to tylko początek dbania o zęby. Nawet najlepiej dobrane potrawy powodują tworzenie się na zębach płytki bakteryjnej i tylko jej dokładne, regularne usuwanie może nas uchronić przed chorobami zębów i dziąseł oraz pomóc w dbaniu o piękny uśmiech. Jedzmy na zdrowie – pod warunkiem, że potem dobrze umyjemy zęby!
You are about to visit a Philips global content page
Continue
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
Ile razy dziennie myć zęby?
Zbyt częste mycie zębów może być tak samo szkodliwe, jak ich zbyt rzadkie szczotkowanie. Sprawdź, ile razy dziennie myć zęby.
Dowiedz się więcej
Próchnica ukryta. Jak zapobiegać próchnicy między zębami?
Próchnica ukryta, czyli międzyzębowa, jest trudna do wykrycia aż do zaawansowanego stadium. Zobacz jak zapobiegać próchnicy między zębami
Dowiedz się więcej
Szczoteczka soniczna dla dzieci 3-6 lat
Dobra szczoteczka soniczna dla małych dzieci umożliwia wyjątkowo dokładne mycie zębów i jest bezpieczna w użyciu. Sprawdź jaką szczoteczkę wybrać dla dziecka
Dowiedz się więcej