Jak dzielenie łóżka może poprawić jakość życia

 

Wśród par w Stanach Zjednoczonych można zaobserwować rosnącą tendencję do spania w oddzielnych łóżkach. Powodów jest wiele: chrapanie, nocne oglądanie telewizji w łóżku, zabieranie kołdry, a nawet odmienne godziny pracy — wszystko to może skłaniać pary do tego, by nie spać razem, aby po prostu lepiej się wyspać.

 

Jednak w artykule zamieszczonym w The Wall Street Journal zasugerowano, że korzystanie ze wspólnego łóżka przynosi wiele korzyści. Z naukowego punktu widzenia spanie razem — szczególnie „na łyżeczkę” — uwalnia hormon o nazwie oksytocyna, która może obniżać ciśnienie krwi, przyspieszać powrót do zdrowia w chorobie i ułatwiać organizmowi zrelaksowanie się. Oksytocyna, zwana również „hormonem miłości”, rozbudza również takie stany emocjonalne, jak miłość, czułość i poczucie bezpieczeństwa, które są zawsze pożądane w związku.

 

Jak twierdzi Rachel E. Salas, zastępca dyrektora medycznego w Johns Hopkins Center for Sleep, z psychologicznego punktu widzenia ludzie mają naturalną potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem, a wspólne spanie pomaga im ją zaspokoić. „W niektórych krajach całe rodziny nadal śpią razem” — zauważyła.

 

Według Salas w przypadku osób z takimi zaburzeniami snu jak bezdech senny obecność w łóżku drugiej osoby może ułatwiać zdiagnozowanie problemu. Osoba taka może zaobserwować objawy i odpowiednio na nie reagować, na przykład obudzić osobę cierpiącą na bezdech senny, która przestała oddychać.

Wendy Troxel, adiunkt psychiatrii i psychologii na Uniwersytecie w Pittsburghu, w 2009 roku opublikowała wyniki badania nawyków sennych mężczyzn i kobiet, które wykazało, że w pewnej mierze kobiety będące w wieloletnich, stabilnych związkach szybciej zasypiają i rzadziej budzą się w nocy.

 

„Sen jest niezwykle ważnym aspektem zdrowia, który, jak wiadomo, wpływa na układ krążenia i dobrostan psychiczny” — stwierdziła Troxel w oddzielnym artykule zamieszczonym w WSJ. „Tak się składa, że ten aspekt zdrowia przeżywamy w parach”.

 

Inne badanie wykazało, że pary śpiące razem mają ogólnie bardziej udane, szczęśliwsze związki i żyją dłużej niż osoby śpiące w pojedynkę. Zgodnie z artykułem zamieszczonym w magazynie Time:

 

„Nowe ustalenia podważają wyniki wcześniejszych badań stwierdzające, że ludzie bardziej się wiercą lub gorzej wysypiają, gdy w łóżku jest inna osoba. Dziennikarka Wall Street Journal, Andrea Petersen, powołuje się na niedawne długoterminowe badanie przeprowadzone przez Wendy M. Troxel, adiunkta psychiatrii i psychologii na Uniwersytecie w Pittsburghu, które wykazało, że kobiety będące w stabilnych związkach szybciej zasypiają i rzadziej budzą się w nocy niż singielki lub kobiety, które zakończyły związek w okresie badania. Inne badanie z 2010 roku wykazało, że w grupie 29 par kobiety spały lepiej w nocy, gdy miały mniej negatywnych interakcji z partnerami w ciągu dnia; w dniach, kiedy według kobiet panowała większa harmonia w związku, także mężczyźni spali lepiej.”

 

Choć w przypadku niektórych par spanie osobno może być jedynym sposobem na porządne wyspanie się, przed podjęciem decyzji o przeniesieniu się do oddzielnych łóżek warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden fakt — w większości przypadków korzyści ze spania razem przeważają nad jego niedogodnościami.

 

Dla par śpiących we wspólnym łóżku, które zmagają się z problemem chrapania jednego z partnerów, dostępny jest również test online związany z bezdechem sennym.